sobota, 12 maja 2012

anioły

Upadły Anioł powstał z Ziemi,Otrzepał kłamstwem zabrudzone skrzydła.Rozprostował w bólu nieruchomych ust... swe myśli najciemniejsze.Bowiem tylko on jest świadom swego losu,Ścieżki jaką wybrał przed laty.Upadły Anioł uniósł się wysoko,Wzleciał nad obłoki poruszone prawdą.Trwając w mgle wysiłku...zrzucił jarzmo w nim drzemiące.Poczuł zwiewną lekkość trzepocząc w swej bieli,Wyruszył w głąb nieba czynić swą powinność.Upadły Anioł, będący już Aniołem,Zauważył w locie uczucie niewinne.Wtem podleciał do istoty trzymającej je w garści,Swym szeptem, wątpliwości rozwiał w cztery strony...Odnalazł przeznaczenie na Ziemi,Zrzucił skrzydła wyrzekając się nieśmiertelności.Upadły Anioł, będący już istotą z krwi i kości,Przytulił przeznaczenie swe jak tylko potrafił.Spojrzał w oczy wypełnione strachem,Przytulił raz jeszcze...Składając pocałunek na jej ustach,Wiedział już wszystko... wiedział, że nie było mu dane pozosatać aniołem...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz